Edukacja dziecka jest ważna dla każdego rodzica. Nie ważne czy rodzic zna jakikolwiek język obcy, wiadomym jest, że w dzisiejszym świecie znajomość języka angielskiego jest podstawą i dużym ułatwieniem chociażby w podróżowaniu. Dodatkowym atutem jest fakt, że język angielski jest językiem ogólnoświatowym, co daje ogromne możliwości również w karierze zawodowej. Dziś powstały szkoły językowe już nawet dla najmniejszych dzieci. Dzisiejszy 3 latek, który ledwo składa poprawne zdania po polsku, rozpoczyna w przedszkolu naukę języka obcego. Czy to aby nie za wcześnie? Czy nie pomieszają mu się języki? Czy cokolwiek wyniesie z takich lekcji? Te i wiele innych pytań niekiedy spędzają sen z powiek rodziców, a jak jeszcze okazuje się, że inni rodzice posyłają takie malutkie dzieci na dodatkowe lekcje w szkole językowej, można się zacząć zastanawiać kiedy jest odpowiedni moment na poważne rozpoczęcie nauki języka obcego przez nasze dziecko.
Plastyczny mózg
Nie od dziś wiadomo, że dzieci powtarzają wszystko co usłyszą, w dodatku nadzwyczaj szybko się uczą nowych rzeczy. Z dnia na dzień można obserwować niesamowite zmiany i postępy w dziecku. Dzieje się tak dlatego, że mózg małego dziecka chłonie wszystkie informacje i je zachowuje. To dlatego dziecko które ma rodzica z innego kraju, tak szybko i perfekcyjnie porozumiewa się w dwóch językach równocześnie. Dorosły człowiek, którego głowa jest zajęta wieloma sprawami, szybciej się męczy i nie zapamiętuje wszystkich nowo poznanych informacji. Dlatego z wiekiem nauka nowych rzeczy staje się coraz bardziej żmudna i trudna. Stąd powstały szkoły językowe dla maluchów, programy telewizyjne w innych językach itp. Nie oznacza to jednak, że jeśli poślemy dziecko na 7 różnych kursów językowych, za pół roku będzie mówiło biegle w nich wszystkich. Trzeba znać umiar i nie przeciążać możliwości dziecka. Zajęcia w przedszkolu zdecydowanie wystarczą i przygotują dziecko do rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej, gdzie zakres materiału będzie znacznie większy. Jeśli zależy nam na tym, aby dziecko jak najszybciej osiągnęło wysoki poziom porozumiewania się w danym języku, bo np. mamy rodzinę mieszkającą zagranicą, czy wyjeżdżamy co roku za granicę na wakacje i chcemy, aby dziecko mogło się swobodnie porozumiewać, warto rozważyć zapisanie takiego malca na dodatkowe zajęcia do szkoły językowej, gdzie zajęcia są prowadzone pod okiem native speakerów.
Jak wygląda angielski dla najmniejszych?
Wszyscy wiedzą, że najlepszą formą nauki jest zabawa i nieświadome nabywanie nowych umiejętności. Coś co jest przyjemne szybciej zapada w pamięć, dlatego właśnie tak wyglądają zajęcia z angielskiego dla małych dzieci. Nikt nie wyobraża sobie że trzy czy cztero latek usiedzi dłuższą chwilę grzecznie przy stole słuchając wyrażeń w innym języku, to nie jest wykonalne. Dlatego podczas nauki w przedszkolu jak i szkole językowej dzieci bawią się zarówno ze sobą jak i językiem. Rzucają kolorową kostką, nazywając kolory po angielsku. Uczą się przedstawiać i podstawowych zwrotów odgrywając różne scenki sytuacyjne. Dlatego tak łatwo zapamiętują nawet całe zdania, co staje się doskonałymi podwalinami i ułatwia rozpoczęcie przygody z językiem, kiedy trzeba będzie już odsiedzieć całą lekcję w szkolnej ławce.